Odszedł do domu Ojca

ks. Aleksander Milewski SAC

14 września b.r. w pierwszej połowie dnia po ciężkiej chorobie odszedł do domu Ojca, ksiądz Aleksander Milewski SAC.

Wspominając księdza Aleksandra, ja jako mieszkanka Dowbysza, będąc jeszcze małym dzieckiem, pamiętam go jako człowieka, który zajmował się odnowieniem wiary, budowaniem kaplicy, kościoła w Dowbyszu i człowieka, który bardzo lubił dzieci. Pamiętam, jak on zaczynał budownictwo domu Bożego, a zaczynało się wszystko z małej kapliczki. Jak on uczył moich rodziców, a oni mnie, mieszkańców Dowbysza, modlitwy, piosenki w języku polskim. Na pewno ja, mam osobiście zawdzięczać jak swoim rodzicom, tak i księdzu, który pomógł nam w odnowieniu polskości, odnowieniu rozumienia, że byliśmy i jesteśmy Polakami (bo wszyscy wiemy o czasach sowieckich wobec Polaków). To on, dzięki swojej pracy, łączył wszystkich Polaków Dowbysza dookoła kościoła, to on pomógł wielu ludziom rozumieć, że z nami zawsze jest miłosierny Bóg, jaki nam we wszystkim pomaga. To Człowiek, który pomagał radą, nie bał się trudności, pracy, nie bał się ludźmi, nie bał się umrzeć!...

Pogrzeb o. Aleksandra odbędzie się 16 września o 11 god. w Dowbyszu.

Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci!

Walentyna Jusupowa

Ks. Aleksander Milewski ur. 5 sierpnia 1959 roku. Seminarium duchowny zakończył w Rydze (Latwia). Ks. Aleksander oficjalnie stał pierwszym księdzem-palotynem w Ukrainie. 1 listopada 1989 roku w Rzymie ks. Aleksander złożył pierwszą konsekrację w orderze Palotynów.

Na początku lat 90, kiedy zaczął pracować w Dowbyszu, rozpoczął budownictwo kapliczki. Od samego początku ks. Aleksander chciał żeby parafia była oddana Matce Bożej Fatimskiej. Ludzie jeszcze w tedy nie wiedzieli o przesłaniach Maryi z Fatimy. 13 października 1990 roku marzenie księdza spełniło się – Figurka Matki Bożej z Fatimy przyjechała na ziemię Dowbyską. Dzięki pracy księdza, w rozpoczęło się budownictwo dużego kościoła (1991-1995). W 2001 roku o. Aleksander wyjechał na nowe miejsce pracy do Łucka. Dalej pracował w Żytomierzu. Pod czas pracy w Żytomierzu, przy wsparciu o. Aleksandra Milewskiego SAC parafianie starali się o powrócenie drugiego kościoła – kościoła Seminaryjnego.

Dużo lat oddał służeniu Bogu, później ciężka choroba, operacje, męki.

Niech Dom Pana Boga będzie spokojnym miejscem dla odpoczynku.

Актуально —>